Tort obłoczek

Niedawno udało mi się nabyć nową tortownicę o średnicy 18 cm. Jest bardzo malutka i przeurocza. Nie mogłam się powstrzymać i musiałam ją od razu wypróbować! Dlatego moją kolejną propozycją dla Was jest tort śmietankowo-porzeczkowy. Dżem z czarnej porzeczki idealnie przełamuje słodycz kremu. To mój numer jeden na liście najlepszych wypieków, które udało mi się stworzyć. Muszę przyznać, że przekładane ciasta od zawsze były dla mnie niemałym wyzwaniem. Jednak tym razem wszystko się udało (gdy tort był już gotowy dosłownie odetchnęłam z ulgą!). Ponadto popracowałam nad wyglądem samego posta. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Wolicie taką wersję czy tradycyjną? :) 

Zaczynamy od biszkoptu. Żółtka starannie oddzielamy od białek. Ucieramy je z cukrem i wodą do uzyskania gładkiej masy. Następnie dodajemy przesianą mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia. Miksujemy do połączenia składników. Białka ubijamy na sztywną masę. Dodajemy do ciasta i delikatnie mieszamy do połączenia. Wylewamy do wysmarowanej tortownicy i pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez ok. 30 min. Gdy biszkopt ostygnie kroimy go na 3 równe blaty.

Czas na przygotowanie kremu. Śmietanę ubijamy na sztywno. Następnie dodajemy serek mascarpone i miksujemy na małych obrotach. Stopniowo łyżka po łyżce dodajemy cukru pudru, cały czas miksując. 

Gdy krem jest już gotowy, możemy przygotować poncz. Do 3/4 szklanki wody dolewamy soku z cytryny (można zastąpić go alkoholem). Nasączamy nim biszkopt. Następnie układamy blaty jeden na drugim, przekładając je dżemem porzeczkowym i kremem. Wierzch i boki również wysmarować. Gotowe!

*ilość składników dostosowana do tortownicy 18 cm lub 22 cm (w większej formie biszkopt będzie nieco niższy)