Dziś na blogu...Mini tarty z wiśniami. Kolejny raz przekonałam się, że kluczem do sukcesu jest prostota. Przy niewielkim nakładzie pracy można stworzyć coś smacznego i efektownego. Malutki rozmiar tartaletek sprawia, że są one jeszcze bardziej urocze. Serdecznie polecam! :)
Składniki na kruche ciasto (na 6 foremek):
- 150 g masła,
- 1,5 szklanki mąki,
- szczypta soli,
- 2/3 szklanki cukru pudru,
- 1 żółtko,
- pół łyżeczki cynamonu,
- łyżka zimnej wody (opcjonalnie)
Dodatkowo:
- frużelina wiśniowa (ja użyłam takie ze słoiczka, jednak można pokusić się o zrobienie swojej własnej),
- białko jajka do posmarowania kratki z ciasta.
Wykonanie:
Składniki na kruche ciasto sprawnie zagniatamy. W razie problemów dodajemy łyżkę zimnej wody. Formujemy 2 kule, przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki. Chłodzimy co najmniej 45 minut. Po upływie czasu rozwałkowujemy ciasto i wykładamy nim foremki (wcześniej smarujemy je tłuszczem i obsypujemy mąką). Natępnie wykładamy na ciasto frużelinę wiśniową.
Drugą część ciasta rozwałkowujemy i wycinamy cieniutkie paski. Układamy z nich w kratkę na frużelinie, delikatnie dociskamy końce pasków do brzegów tartaletek i smarujemy delikatnie roztrzepanym białkiem. Tartaletki wstawiamy do nagrzanego piekarnika (180 stopni) i pieczemy ok. 20 min.
(Tartaletki można podawać na ciepło z lodami lub na zimno).
jadłabym ^^
OdpowiedzUsuń