Ostatnio na blogu nastała cisza spowodowana kilkoma kulinarnymi porażkami. Trudno się czasem pogodzić z tym, że nie zawsze wszystko wychodzi. Jednak żeby tutaj zupełnie nie ucichło, pomyślałam, że warto podzielić się z Wami ciekawymi miejscami i postanowiłam założyć dział na blogu, który opisywałby moje ulubione kawiarnie (wszystko oczywiście pod kątem kulinarnym ;)). Na początek miejsce szczególne : Central Coffee Perks w Toruniu na ulicy Strumykowej.
Przechadzając się starówką Torunia natknęłam się na klimatyczną kawiarnię w stylu popularnego serialu "Przyjaciele". Moje zaskoczenie i radość były ogromne. Ja, jako osoba, która obejrzała chyba wszystkie odcinki tego kultowego serialu (i ostatnio zaczęła oglądać od początku, żeby "przypadkowo żadnego nie opuścić") z entuzjazmem rozgościłam się w środku razem z moim M. :) Powitała nas miła pani, która z uśmiechem pozwoliła zrobić kilka zdjęć.
W kawiarni można zamówić m.in. kawy różnego rodzaju . Szczególną uwagę przyciągają latte nazwane imionami bohaterów serialu. My pokusiliśmy się o karmelowego Chandlera i Joeya z maliną i białą czekoladą. Musicie uwierzyć mi na słowo, że były wyśmienite. Po jakimś czasie dopadł nas mały głód i zdecydowaliśmy się dokupić do kawy panini z bekonem, ogórkiem kiszonym, serem i sosem musztardowo-miodowym. Muszę przyznać, że dawno nie jadłam tak dobrej kanapki. Była smaczna, bardzo sycąca i estetycznie podana.
Jednak największym plusem tego miejsca jest wystrój. Dzięki charakterystycznej pomarańczowej kanapie stojącej pośrodku kawiarni można wcielić się w rolę serialowych przyjaciół oraz pooglądać odcinki serii na telewizorze zawieszonym na ścianie. Charakteru wnętrzu dodają również plakaty i zdjęcia utrzymane w tym samym motywie. Ogólne wrażenie: 10/10.
Wiem na pewno, że jeśli będę miała okazję wrócę do tego miejsca. Jeszcze tyle kaw do wypróbowania! Moja następna wizyta w Toruniu nie zakończy już się nigdy bezcelowym błądzeniem po mieście, tylko wizytą w Central Coffee Perks.
to moja ulubiona kawiarnia i ukochany serial, nie może być lepiej! <3 :D
OdpowiedzUsuńMMM
ja się zakochałam już od samego przejścia przez próg :D
Usuńtam jest cudownie :) chciałoby się siedzieć i siedzieć
OdpowiedzUsuń